Do wcześniejszych wyborów parlamentarnych z pewnością nie dojdzie, ponieważ obecny rząd będzie chciał utrzymać władzę. Celem opozycji, priorytetowym, jest odsunięcie Zjednoczonej Prawicy od władzy. Bardzo dobrze by było, gdyby ugrupowania opozycyjne zdołały się porozumieć i utworzyć jeden front. Martwi mnie jednak zachowanie Donalda Tuska, który próbuje Nową Lewicę wyborcom obrzydzić.
Przecież apelował w 2015 roku, by nie głosować na lewicę i jaki był efekt? - lewica straciła nieco głosów, przez co opozycja nie ma większości w sejmie, by móc poradzić sobie z tą wielką siłą polityczną, jaką jest PiS. Ponadto sugerował ostatnio, że Nowa Lewica zawiązuje ciche porozumienie z PiS-em, a to absolutnie nie jest prawdą.
Agnieszka Grygiel, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy w Kielcach (wypowedź w programie Studio Polityczne Radia Kielce)