Kiedy do innych państw unijnych płyną miliony z Funduszu Odbudowy, Polska wciąż czeka na zatwierdzenie Krajowego Planu Odbudowy, a wszystko przez upór ministra Ziobro i polityków PiS, dla których ważniejsze od miliardów unijnych jest podporządkowanie wymiaru sprawiedliwości i zapewnienie sobie bezkarności.
„Jedno wielkie zero, tyle obecnie wynosi budżet Krajowego Planu Odbudowy, bowiem z winy PiS nie otrzymaliśmy jeszcze żadnych środków na odbudowę gospodarki po pandemii koronawirusa. 270 miliardów złotych, tyle pozostanie w unijnej zamrażarce, dopóki PiS się nie opamięta i nie zacznie przestrzegać zasad państwa prawnego, państwa demokratycznego” – zauważył radny Lewicy, Michał Olejniczak.
Samorządowiec podkreślił, że minister Zbigniew Ziobro i jego ludzie nie przestają niszczyć wymiaru sprawiedliwości, przytoczył przykład nielegalnego neoKRS i Izby Dyscyplinarnej, która daniem radnego, gnębi niezależnych sędziów, będąc batem rządzących. Przypomniał, że 10 miliardów złotych z Krajowego Planu Odbudowy miało trafić do samorządów z terenu naszego województwa z przeznaczeniem na inwestycje, remonty dróg, termomodernizację placówek oświatowych, ochronę i tworzenie miejsc pracy, jednak z winy rządzących tak się nie dzieje.
„Nieustannie od kilku miesięcy pytamy, apelujemy, żądamy od premiera Morawieckiego, żeby podjął konkretne działania. Niestety te apele są jak kulą w płot, premier Morawiecki wybrał Zbigniewa Ziobrę, a nie przyszłość Polek i Polaków” – stwierdził poseł Lewicy Tomasz Trela.
Łódzki poseł przytoczył kwoty, które inne państwa otrzymują już w ramach Europejskiego Funduszu Odbudowy, wśród nich między innymi Danię (201 mln euro), Łotwę (237 mln euro), Czechy (915 mln euro) czy Chorwację (818 mln euro). Parlamentarzysta Lewicy przytoczył też odpowiedź pochodzącego z Łodzi wiceministra Budy, który w piśmie zapewnił, że trwają rozmowy, jednak termin odmrożenia środków nie jest znany.
Jak przypomniał poseł Trela, rząd wydał ponad 1,2 miliona złotych z publicznych pieniędzy na promocję środków unijnych, których nie ma z winy tego rządu.
Przedstawiciele Lewicy kolejny raz skierowali pismo do premiera Morawieckiego, pytając o kolejne kroki, działania i plany rządu w celu odmrożenia funduszy unijnych, które należą się Polsce. Dodał, że sytuacja samorządów i przedsiębiorców robi się dramatyczna, a rząd przekomarza się z Unią Europejską, przez co unijne miliardy pozostają zamrożone.