Marsz Równości przeszedł ulicami Łodzi już po raz dziewiąty, nie zabrakło działaczy SLD, którzy co roku wspierają organizatorów marszu i społeczność LGBT.
Na 9. Łódzki Marsz Równości przyjechali mieszkańcy całego województwa łódzkiego, byli też przedstawiciele SLD, a głos zabrał wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela, przewodniczący SLD w województwie łódzkim. Wiceprezydent Trela podkreślał, że Łódź jest miastem otwartym, a każdy zasługuje na szacunek. Wyrażał też nadzieję, że nadejdzie taki dzień, kiedy wszyscy będą równi wobec prawa.
"Przypominam sobie swoje pierwsze marsze, kiedy jeszcze w nich uczestniczyłem jako radny Rady Miejskiej, ale zawsze z podniesioną głową i dumny z tego, że jestem wśród fajnych, uśmiechniętych, tolerancyjnych ludzi" - powiedział Wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela.
Wiceprezydent Trela pogratulował też organizatorom konsekwencji pomimo nieprzychylnej, nietolerancyjnej i nielicznej kontrmanifestacji.
"Witamy Was bardzo serdecznie. Może i Wy zmienicie zdanie, a to słynne hasło »chodźcie z nami« przemówi Wam do rozsądku i wrócicie na dobrą stronę mocy" - zwrócił się do kontrmanifestantów Wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela.
"Nie przejmujcie się tymi, którzy po drodze będą wyskakiwać ukradkiem z bram, bo oni muszą chować się po bramach, a my możemy iść dumni ulicami naszego miasta" - dodał Wiceprezydent Trela.
Tegoroczny marsz odbył się pod hasłem "Kulturowa Stajnia Równości" i przeszedł al. Politechniki i ul. Gdańską do Manufaktury.